W czwartek, 11 czerwca obchodziliśmy uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, potocznie zwaną Bożym Ciałem. Centralna procesja Bożego Ciała przeszła tradycyjnie od Fary do radomskiej Katedry.
W tym dniu publicznie wyznajemy naszą wiarę w obecność Chrystusa w Najświętszym Sakramencie uczestnicząc w procesji eucharystycznej. Centralną procesję Bożego Ciała poprzedziła o godz. 9:30 uroczysta Msza św. sprawowana w naszej świątyni, której przewodniczył ks. proboszcz Mirosław Nowak.
- Przyszliśmy dziś, aby pochwalić Przenajświętszy Sakrament - prawdziwe Ciało i Krew naszego Pana Jezusa Chrystusa. Wpatrując się w Hostię wyznać wiarę w obecność Jezusa Chrystusa w Najświętszym Sakramencie. Właściwe to wszystko, co niepojęte zostało wyśpiewane przed chwilą w sekwencji przed Ewangelią. To prawdziwy cud, który zostawił nam Jezus Chrystus. Podczas każdej Mszy św. chleb przemienia się w Ciało Jezusa, a wino w Jego Krew. Kiedy przychodzimy do świątyni, stajemy się świadkami tego wielkiego cudu. Msza święta, Eucharystia jest tą samą ofiarą, jaką złożył umierając na drzewie krzyża nasz Pan Jezus Chrystus - powiedział na początku homilii ks. Mirosław Nowak.
- Każda Msza święta jest uobecnieniem tamtych wydarzeń, a my jesteśmy dzięki temu ludźmi wolnymi ze wspaniałą perspektywą, ludźmi prawdziwej nadziei, bo nasze uczestnictwo w Eucharystii jest zawsze uczestnictwem w śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, w przejściu z niewoli grzechu do życia, z Egiptu i pustyni naszych grzechów i słabości do ziemi obiecanej, gdzie nie ma miejsca na smutek i łzy, bo jest to miejsce radości, nieustannego zachwytu nad dobrocią i miłością Boga.
W Eucharystii jest nasze życie, tu dzieją się rzeczy niewiarygodne, tu dzieje się największy z cudów. Bóg przychodzi i daje siebie. Chleb, który przyjmujemy, nie jest jedynie symbolicznie Ciałem Chrystusa, jest prawdziwym Ciałem Chrystusa. Dlatego wzbudźmy w sobie pragnienie częstego przyjmowania Komunii świętej. Módlmy się, abyśmy jak najczęściej korzystali z tego pokarmu, ale korzystali z wiarą, bo tym pokarmem jest Jezus Chrystus, który daje nam życie wieczne i byśmy w naszej codzienności szli za Nim tak, jak pójdziemy za chwilę w procesji Eucharystycznej. Niech On nas prowadzi - mówił w homilii ks. Mirosław.
Po Mszy św. wyruszyła procesja do czterech ołtarzy, które przewodniczył ks. Bp Henryk Tomasik.
