W czwartek 26 lutego imieniny obchodzili ks. Mirosław Nowak, proboszcz naszej parafii oraz ks. Mirosław Bandos, kapelan szpitalny. Z tej racji o godz. 18:00 została odprawiona Msza św. w ich intencji.
W czwartkowy wieczór nasza świątyni wypełniła się wiernymi, którzy przyszli modlić się w intencji solenizantów.
- W imieniu ks. Sebastiana oraz swoim chciałbym złożyć naszym dzisiejszym solenizantom najserdeczniejsze życzenia. Tak nie wspominając wieku można powiedzieć, że zarówno ks. Proboszcz jak i ks. Kapelan są dla mnie i dla ks. Sebastiana jak ojcowie, jak wychowawcy, bo jesteśmy wiekiem kapłańskim młodzi i uczymy się wielu rzeczy dopiero, a tutaj przemawia takie doświadczenie życiowe. Nasi drodzy solenizanci chcemy Wam życzyć tego co dla Was najważniejsze i najpiękniejsze, czyli realizacji swojego powołania na co dzień, abyście w tym powołaniu życiowym nie ustali, żebyście byli ludźmi takiej modlitwy o której słyszeliśmy w czytaniach i o której w homilii mówił ks. Sebastian, takiego prawdziwego zżycia siebie z Panem Bogiem, wypełniania woli Pana Boga na co dzień w Waszym kapłańskim życiu. Obiecujemy również swoją modlitwę - powiedział składając życzenia ks. Piotr Nojek.
- Za psalmistom dzisiejszym śmiało mogę powtórzyć "Pan mnie wysłuchał kiedy go wzywałem". Wzywa mnie Pan do różnych trudnych zadań od początku kapłaństwa od pierwszej parafii, ale również daje mi dużo łaski i dużo dobrych ludzi, którzy mnie w tym wszystkim wspierają. I dlatego dziękuję Panu Bogu za łaskę, dziękuję ludziom których stawia na mojej drodze i to dzięki nim mogę realizować swoje powołanie. Dziękuję dzisiaj za obecność i modlitwę. Ta modlitwa rozciąga się właściwie od mojej pierwszej parafii, bo właśnie o godz. 18:00 w kościele w Starachowicach na tzw. Wanacji też była sprawowana Msza św. w mojej intencji. Moja druga parafia św. Teresy od Dzieciątka Jezus jest właściwie tutaj ze mną i w tej świątyni się modlą. I ta parafia która jest obecnie moim udziałem i pod moją opieką też licznie się zgromadziła. Dlatego nie chciałbym nikogo pominąć i dziękuję wszystkim za modlitwę, obecność, wszelkie dobro którym mnie wspomagacie, za te wspólnoty które się za mnie modlą, tych wszystkich ludzi którzy mi pomagają i na których mogę zawsze liczyć. Dlatego moją radością będzie to, jeżeli nadal będziecie mnie wspierać aby Pan Bóg mógł zawsze mógł mnie wysłuchiwać kiedy go wzywam - powiedział dziękując za życzenia i modlitwę wyraźnie wzruszony ks. proboszcz Mirosław Nowak.
- Również składam wszystkim serdeczne Bóg zapłać. Kiedy tak patrzycie na pewno na nas, to na dzień dzisiejszy z ks. Proboszczem tworzymy duet na 102 - dodał z humorem na zakończenie ks. Mirosław Bandos.
Zdjęcia z mszy imieninowej ks. Mirosław Nowaka i ks. Mirosława Bandosa znajdują się w tym miejscu.
