- Myślę, że ta tablica przyczyni się do tego, że radomianie będą znali bardziej swoją historię i to, że były tu bardzo ważne wydarzenia, które pomija się i większość chyba nie pamięta - podkreśla ks. proboszcz Mirosław Nowak.
Odsłonięcie tablicy upamiętniającej hołd pruski odbędzie się w najbliższy piątek 11 listopada w Święto Niepodległości. - Radom ma wspaniałą historią, którą trzeba przypominać i z której należy być dumnym. To w Radomiu została uchwalona konstytucja Nihil Novi, to tutaj doszło do podpisania Unii Wileńsko-Radomskiej. Także w Radomiu - o czym wie niewielu radomian, także historyków - król Kazimierz Jagiellończyk przyjął hołd lenny od wielkiego mistrza krzyżackiego Johanna von Tieffena - podkreśla Jarosław Kowalik, prezes Radomskiego Samorządu Obywatelskiego i pomysłodawca upamiętnienia hołdu pruskiego.
- Gdy obejmowałem parafę farnę i zapraszałem na spotkanie na Zamku Królewski, to nie każdy wiedział gdzie to jest. Mam nadzieję, że ta uroczystość i ta tablica przyczynią się do tego, że więcej radomian dowie się o istnieniu zamku i ważnych wydarzeniach, które miały tu miejsce - podkreśla ks. proboszcz Mirosław Nowak.
Tablica odlana z brązu ma wymiary 100x150 cm, oprócz napisu widnieją na niej płaskorzeźby: wizerunek króla Kazimierza Jagiellończyka, orzeł piastowski oraz pieczęć królewska. Autorami projektu są Jarosław Kowalik i architekt Tadeusz Derlatka, a całość artystycznie przygotował radomski rzeźbiarz Dominik Wdowski.
Uroczystość odsłonięcia tablicy zaplanowano około godz. 15:00, a towarzyszyć jej będzie wyjątkowa oprawa. Mają być dwie baterie dział, a historię hołdu pruskiego w Radomiu przypomni znany historyk Przemysław Bednarczyk.
cozadzien.pl
Zebrra.TV
Radio Plus Radom
Gazeta Wyborcza Radom