Niedziela "Gaudete"

11/12/2016 11:08
Niedziela "Gaudete"

III niedziela Adwentu w Kościele nazywana jest Niedzielą "Gaudete", czyli niedzielą radości. To jeden z dwóch dni w roku, kiedy kapłan sprawuje liturgię w szatach koloru różowego.

Nazwa tej niedzieli pochodzi od słów mszalnej antyfony na wejście: "Gaudete in Domino semper", czyli "Radujcie się zawsze w Panu". Teksty liturgii tej niedzieli przepełnione są radością z zapowiadanego przyjścia Chrystusa i z daru odkupienia, jakie przynosi.

W liturgii adwentowej obowiązuje fioletowy kolor szat liturgicznych. Jako barwa fiolet powstał ze zmieszania błękitu i czerwieni, które odpowiednio wyrażają to co duchowe i to co cielesne; fiolet oznacza walkę między duchem a ciałem. Zarazem połączenie błękitu i czerwieni symbolizuje dokonane przez Wcielenie Chrystusa zjednoczenie tego co boskie i tego co ludzkie. Wyjątkiem jest właśnie III niedziela Adwentu. Obowiązuje wtedy różowy kolor szat liturgicznych, który wyraża przewagę światła, a tym samym bliskość Bożego Narodzenia. Oprócz tego dnia, różowych szat liturgicznych używa się jeszcze tylko w niedzielę "Laetare", czyli IV niedzielę Wielkiego Postu.

- Wiemy, że w naszym życiu co jakiś czas musimy mierzyć się z różnymi zarzutami dotyczącymi prawdziwości naszej wiary, musimy weryfikować tą wiarę. Nie da się raz wierzyć ale każdego dnia trzeba dokonywać wyborów zgodnych z wiarą, przychodzą chwile kiedy człowiek może mieć różne wątpliwości. W dzisiejszej Ewangelii Jezus mówi: "Błogosławiony jest ten, kto we Mnie nie zwątpi". Błogosławiony to w języku hebrajskim szczęśliwy, radosny. Można więc powiedzieć, że w tym zdaniu jest Jezusowa recepta na szczęście, a szczęście to coś więcej niż tylko chwilowe zadowolenie, przyjemność czy radość. To coś o co warto zawalczyć w życiu. Jezus dziś przypomina, że jeśli chcesz być człowiekiem szczęśliwym, radosnym to wierze we Mnie - powiedział na rozpoczęcie homilii podczas Mszy św. o godz. 9:30 ks. proboszcz Mirosław Nowak.

- Jeżeli nasza wiara jest smutna, to znaczy, że są jakieś wątpliwości, które nie zostały rozwiane. Dzisiejsza niedziela radości nam o tym przypomina, że żeby być szczęśliwym trzeba zawierzyć swoje życie Panu Bogu, trzeba ciągle pytać i szukać odpowiedzi. Oby zbliżające się święta były okazją do odnowienia naszego zaufania do Boga, żeby to świętowanie pokazało nam, że nasza wiara ma solidne podstawy. Aby chciało nam się szukać, pytać i walczyć gdy pojawią się wątpliwości religijne, bo od tego tak naprawdę zależy nasze szczęście - mówił ks. proboszcz.























statystyka
+ Parafia Rzymsko-Katolicka pw. św. Jana Chrzciciela w Radomiu / Fara.Radom.pl