Niedziela Świętej Rodziny

30/12/2018 12:57
Niedziela Świętej Rodziny

Pierwsza niedziela po Bożym Narodzeniu to święto Świętej Rodziny z Nazaretu: Jezusa, Maryi i Józefa. Rodzina ta jest dla nas i naszych rodzin wzorcem i odniesieniem, jak mamy żyć w rodzinie i poprzez rodzinę.

Dzisiaj rozważamy kontynuację Tajemnicy Wcielenia w wydarzeniach włączenia się Syna Bożego do wspólnoty ludzkiej, rodzinnej i w wychowaniu Jezusa przez Józefa i Maryję. Zgodnie z tym, co głosi Ewangelia, «Jezus czynił postępy w mądrości, w latach i w łasce u Boga i u ludzi» (Łk 2,52).

Księga Syracha przypomina, że «Pan uczcił ojca przez dzieci, a prawa matki nad synami utwierdził» (Syr 3,2). Jezus ma dwanaście lat i przejawia dobre wychowanie, jakie otrzymał w rodzinie z Nazaretu. Mądrość, jaką bez wątpienia posiada Pan Jezus, jest działaniem Ducha Świętego, lecz jest to także skutek niezaprzeczalnej zdolności wychowania przez Józefa i Maryję. Troska Maryi i Józefa skupia się na roli wychowawczej i towarzyszeniu z miłością Jezusowi.

Nie potrzeba wielkich analiz, aby dostrzec dzisiaj, że bardziej niż kiedykolwiek rodzina powinna z mocą wypełniać wychowawczą misję, którą powierzył nam Bóg. Wychowywać to znaczy wprowadzać w rzeczywistość i może to czynić tylko ten, kto ma prawdziwe poczucie rzeczywistości. Chrześcijańscy ojcowie i matki powinni wychowanie opierać na Chrystusie, który jest źródłem wszelkiej świadomości i mądrości.

Trudno jest wypełnić deficyty wychowania przez dom. Wszystko to, czego nie nauczymy się w rodzinie, nie da się zdobyć poza domem lub jest to okupione wielkim trudem. Jezus żył i wzrastał w naturalnym środowisku rodziny z Nazaretu, w którym cnoty Józefa i Maryi wypełniały się na co dzień: duch służenia Bogu i ludziom, miłosierdzie, umiłowanie dobrej pracy, troska jednych o drugich, delikatność, szacunek, strach przed grzechem... Dzieci potrzebują przykładu dla dobrego chrześcijańskiego rozwoju, potrzebują świadków, i jeśli są to rodzice, dzieci te są wyjątkowo obdarowane.

Dzisiaj koniecznie musimy szukać mądrości Chrystusa, by nieść ją do naszych rodzin. Starożytny pisarz Orygenes w komentarzu do dzisiejszej Ewangelii powiedział, że ten, kto szuka Chrystusa, powinien to czynić nie przy okazji, niechcący, jak czynią ci, którzy naprawdę nigdy Go nie spotkają. Trzeba Go szukać z "niepokojem", wielkim pragnieniem, takim, jakie mieli Józef i Maryja.




















statystyka
+ Parafia Rzymsko-Katolicka pw. św. Jana Chrzciciela w Radomiu / Fara.Radom.pl