Zabytkowy nagrobek ks. Michała Kobierskiego, proboszcza Fary w latach 1839-1876 znajdujący się na cmentarzu przy ul. Limanowskiego został odrestaurowany.
- W roku 100. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę, jako Komitet pragnęliśmy uczcić księdza Michała Kobierskiego, który mocno wspierał powstańców styczniowych. Wszak to Powstanie Styczniowe, jest jednym z najważniejszych filarów naszej niepodległości i polskiego patriotyzmu. Pamięć o powstańcach styczniowych; Traugucie, Langiewiczu, Czchowskim i tysiącach bezimiennych uczestników zrywu 1863 – 1864, jest też naszą powinnością wobec Ojczyzny - informuje Sławomir Adamiec ze Społecznego Komitetu Ochrony Zabytkowego Cmentarza Rzymsko-Katolickiego w Radomiu.
Każdego roku w okresie święta zmarłych, Komitet prowadzi kwesty na radomskiej nekropolii, dzięki którym możliwe są kolejne renowacje. Tegoroczne prace konserwatorskie nagrobka ks. Kobierskiego, to koszt 26,5 tys. zł. W czasie tegorocznej listopadowej kwesty zebrano ponad 41 tys. zł.
Ks. Kobierski to proboszcz bardzo zasłużony dla Fary. Parafię objął w 1839 roku. Przeprowadził szereg prac restauratorskich kościoła. "Dzięki niemu otynkowano zewnętrzne, a częściowo i wewnętrzne mury, zrobiono nowy sufit, pomalowano ściany kościoła i ułożono nową posadzkę. Wykonano również nowe ołtarze, zakupiono ławki, wyremontowano organy kościelne i małe organy w kaplicy Matki Boskiej Różańcowej, w której umieszczono obraz Najświętszej Marii Panny. Po ukończeniu prac remontowych zaproszono do Radomia biskupa sandomierskiego Józefa Joachima Goldtmana. Ordynariusz diecezji przybył tu 25 maja 1844 roku, a w niedzielę 26 maja dopełnił ceremonii konsekracji kościoła" - czytamy w książce Kościół św. Jana Chrzciciela w Radomiu. Architektura, ludzie, wydarzenia.
Ks. Michał Kobierski był także pierwszym proboszczem, który zamieszkał w nowej plebani - dawnym Domu Wielkim Zamku Królewskiego (obecna plebania). Początkowo mieszkał na terenie dawnego folwarku plebańskiego, za rogatką warszawską (ul. Malczewskiego 29), a do kościoła dojeżdżał codziennie karetą.
Proboszcz Kobierski wraz z kapłanami zaangażował się w pomoc uczestnikom powstania styczniowego. "Dwóch wikarych zostało w latach 1863-1864 zesłanych na Sybir, a samego proboszcza Kobierskiego władze carskie obłożyły wysoką kontrybucją (200 rubli) za ukrywanie powstańczego sztandaru. Na mocy rozporządzenia władz rosyjskich z 14 grudnia 1865 roku nastąpiła konfiskata na skarb państwa gruntów parafialnych, dziesięcin, wszelkich przywilejów oraz zapisów dobroczynnych w zamian za pensje wypłacane duchowieństwu. Pola oraz łąki probostwa radomskiego przejęła Izba Skarbowa Radomska, wydzierżawiając je następnie różnym osobom. Przy parafii pozostały nieliczne ogrody i sady, niepodlegające ustawie" - czytamy w książce Kościół św. Jana Chrzciciela w Radomiu. Architektura, ludzie, wydarzenia.
Ks. Michał Kobierski zmarł 24 lutego 1876 roku. W nawie bocznej kościoła znajduje się jego epitafium ufundowane przez Bractwo Różańcowe. W zakrystii wisi natomiast duży portret kapłana.