W niedzielę, 30 czerwca w czasie Mszy św. o godz. 12:30 dziękowaliśmy za posługę duszpasterską w naszej parafii ks. Jarosława Kęski, który od lipca obejmie obowiązki wikariusza w parafii w Jedlni-Letnisko.
Dziękczynnej Eucharystii przewodniczył ks. proboszcz Mirosław Nowak. - Drogi Księże Jarosławie. Dziękujemy za lata pracy, za dobro, za tę posługę widzialną i tę niewidzialną. Dziękujemy za posługę w konfesjonale, bo wiem, że byłeś cenionym spowiednikiem, za posługę w kancelarii parafialnej, które może nie zawsze była widoczna i za posługę przy ołtarzu Chrystusa. Myślę, że panowie ministranci są najlepszym dowodem tej posługi. Dziękuję za wszelkie dobro, które było w naszej parafii dzięki Twojej obecności. Św. Paweł napisał, że jak miał problem, to pokazał mu się Pan i powiedział, że trzeba, by gdzie indziej świadczył o Chrystusie. I przyjmujemy to właśnie, abyś świadczył o Chrystusie na nowym miejscu, abyś rozwijał swoje powołanie i abyś wzrastał w świętości, o której mówił i zachęcał na kazaniu diakon Karol, a ze świętością przyjdą inne łaski. Szczęść Boże - mówił wyrażając słowa wdzięczności ks. proboszcz.
- Myślę, że mnie również głos będzie się łamał, bo trzy lata to niby nie dużo, ale to są trzy lata z życia i chcę Ci podziękować Księże Proboszczu za ten czas tutaj taki ojcowski, a jednocześnie dawałeś też wolną rękę i to jest takie od Ducha świętego, który daje i można pracować. Dziękuję za ten wspaniały czas, bo bardzo dużo nauczyłem się na tej parafii - mówił ks. Jarosław Kęska , który podziękował wszystkim kapłanom, diakonowi Karolowi, siostrą zakonnym, szczególnie zakrystiance s. Gracjanie, grupom, którymi się opiekowała, a więc Liturgicznej Służbie Ołtarza i scholi dziecięcej, organistce p. Dorocie i Scholi Sancti Ioannis, osobą posługującym na plebanii.
- Dziękuję Wam wszystkim. Każde doświadczenie człowieka, każde spotkanie jest ubogacające. Było wiele rozmów w kancelarii, na ulicy. Dziękuje za takie zwykłe Szczęść Boże z uśmiechem na twarzy, dziękuję za życzliwość, zwłaszcza w tym czasie, kiedy różnie mówi się o kapłanach. Polecam się modlitwie i pamięci. Pozostawiam Was wszystkich w sercu, pozostawiam Was w pamięci. Szczęść Boże - powiedział na pożegnanie z Farą ks. Jarosław.
