Środa Popielcowa

26/02/2020 21:17
Środa Popielcowa

Środa Popielcowa rozpoczęła czterdziestodniowy okres Wielkiego Postu. Tego dnia na wszystkich Mszach świętych na znak nawrócenia i pokuty głowy wiernych zostały posypane popiołem.

- Na początku Eucharystii wypadałoby podziękować Panu Bogu, że pozwolił nam raz jeszcze w naszym życiu dożyć tego czasu, który rozpoczynamy. Środa Popielcowa nie tylko rozpoczyna kolejny Wielki Post naszego życia, ale też kolejny etap życia. Dziś możemy dokonać refleksji nad tym, co w życiu dobrego dokonało się, a nad czym jeszcze musimy się zastanowić i nad czym pracować ku poprawie. Dziś Pan Bóg stawia przed nami wszystkimi pytania, kim jesteśmy? Czy jestem prawdziwym chrześcijaninem, świadkiem wiary, uczniem Pana Jezusa? A może w moim życiu wdarło się wiele nieprawości i dzisiaj bliżej mi do poganina niż chrześcijanina? Nikt z nas wobec tych pytań nie może przejść obojętnie - powiedział, rozpoczynając homilię w czasie wieczornej Mszy św. ks Przemysław Mąkosa.

- Pomocą w rozeznaniu kim jestem, jest proch, popiół, którym dziś zostaną posypane nasze głowy. Usłyszymy wtedy słowa: "pamiętaj, prochem jesteś i w proch się obrócisz" albo "nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię". Po co te słowa? Czy one mają nas jeszcze bardziej jakoś przygnębić, uświadamiając znikomość, przemijalność naszego życia? Otóż nie. Te słowa przede wszystkim ukazują nam prawdę. Najpierw tą, że Bóg kiedyś wziął proch do ręki i tchnął w niego tchnienie życia, tak uczynił człowieka. Człowiek składa się z prochu ziemi i Bożego tchnienia życia. To Bóg nadał sens istnieniu człowieka. Te słowa mają ogromną wartość, zachęcającą nas, abyśmy byli tą całością, całością prochu ziemi i Bożego tchnienia życia. I w tym jest zawarta najprostsza odpowiedź na pytanie, czy jestem poganinem, czy chrześcijaninem - mówił ks. Przemysław, charakteryzując obie postawy.

- Na początku tego Wielkiego Postu każdy nas powinien odpowiedzieć sobie na pytanie, kim jestem? Do której postawy mi bliżej? Co muszę w sobie zmienić, by być tym, kim Pan Bóg chce. Abym był prawdzie chrześcijaninem, a nie tylko ochrzczonym poganinem. W takim nastawieniu przyjmiemy proch, popiół na swoją głowę, żeby ten znak, ten symbol zmobilizował nas każdego dnia Wielkiego Postu do mądrości życia w myśleniu, postępowaniu, zachowaniu, mądrości życia, która swoje źródło upatruje w Bogu miłosiernym - powiedział na koniec.

Zdjęcia























statystyka
+ Parafia Rzymsko-Katolicka pw. św. Jana Chrzciciela w Radomiu / Fara.Radom.pl