Wielki Piątek

15/04/2017 01:11
Wielki Piątek

Wielki Piątek to kolejny dzień Świętego Triduum Paschalnego. To dzień Krzyża i jedyny dzień w roku, kiedy nie sprawuje się Eucharystii. Liturgii Męki Pańskiej z adoracją Krzyża przewodniczył ks. Jarosław Kęska.


Wielkopiątkową liturgię, która jest pamiątką zwycięstwa odniesionego przez umęczonego i ukrzyżowanego Jezusa Chrystusa poprzedziła Droga Krzyżowa.

Procesja rozpoczynająca Liturgię Męki Pańskiej odbyła się w zupełnym milczeniu. Kapłan odziany był w szaty liturgiczne koloru czerwonego na znak cierpienia i krwi oraz królewskiej godności Chrystusa. Po dojściu do prezbiterium ks. Jarosław modlił się w ciszy leżąc krzyżem przed ołtarzem. Ten gest oznacza upokorzenie wobec śmierci Chrystusa, której przyczyną były nasze grzechy oraz smutek i ból Kościoła. Wierni klęcząc w tym czasie także trwali na osobistej modlitwie.

Następnie odczytany został fragment z Księgi Proroka Izajasza zatytułowany "Czwarta pieśń Sługi Jahwe" oraz czytanie z Listu do Hebrajczyków. Ewangelię według św. Jana opisującą mękę Jezusa Chrystusa odczytali kapłani, ks. Jarosław, ks. Mirosław i ks. Grzegorz.

- Jezus umarł za wszystkich, dlatego nikt nie jest wyłączony z Jego Miłości. Jego cierpienia były po to, by nikt nigdy nie cierpiał sam i nikt sam nie umierał. Od tamtego Wielkiego Piątku przy każdym cierpiącym człowieku jest Jezus, który cierpi wraz z nim. Od Golgoty przy każdym umierającym jest Jezus, który był umarły, a ożył. Jest władny umierającego przeprowadzić przez bramę łączącą ten i tamten świat.

Jezus umarł pośród spisku, odarty z godności i w klimacie nienawiści. I w ten sposób jest przy każdym kto cierpi na skutek intryg, niesłusznych oskarżeń, niesprawiedliwych wyroków, oszczerstw i nienawiści. On to wszystko zwyciężył. Cierpienie i ta straszna śmierć nie zakończyła historii Jezusa. Podłość ludzka i śmierć nie zwyciężyły, zwyciężył Jezus zmartwychwstając.

Za chwilę będziemy całować rany naszego Zbawiciela wyobrażanego na Krzyżu. Rozumiejmy co czynimy i komu czynimy. Mamy tę przeogromną łaskę przystępować i nie tylko w wizerunku Krzyża, ale także w modlitwie, sakramentach świętych, Słowie Bożym przystępować do tegoż umęczonego Chrystusa. Pamiętajmy, że tylko Jezus za grzechy każdego z nas odpokutował żeby odtąd żaden chrześcijanin nie zadawał tych nierozumnych pytań. Dlaczego każdy piątek w ciągu roku powinien różnić się od innych dni? Dlaczego w tym dniu podejmuje się post? Dlaczego trzeba dać z siebie coś więcej, z czegoś zrezygnować? Odpowiedź na te pytania powinna być dla wszystkich ewidentna i jedyna; bo w tamten Wielki Piątek Jezus wziął na siebie moje winy, a ja o tym pamiętam i pragnę swoim maleńkim umartwieniem choć w jednej miliardowej cząstce wyrazić za to Jezusowi moją wdzięczność.

Składajmy pocałunek na ranach ukrzyżowanego Pana z miłością, tak abyśmy się do Niego zbliżali jak się zbliżamy do naszej śmierci. Tak całujmy Jezusa i tak postępujmy by kiedy nadejdzie ta najważniejsza dla nas chwila, wybuchła w nas radość pełna wdzięczności - mówił w homilii ks. proboszcz Mirosław Nowak.

Modlitwa powszechna w Wielki Piątek ma wyjątkowo uroczysty charakter. Jest wielką prośbą do Boga, by Zbawienie, które Chrystus poniósł na Krzyżu, stało się udziałem wszystkich ludzi. Modlitwę powszechną odśpiewał ks. proboszcz. W wezwaniach zanoszonych przez kapłana znalazły się modlitwy m.in.: za Święty Kościół Boży; za papieża Franciszka; za wszystkich biskupów, kapłanów, diakonów, za wszystkich, którzy służą Kościołowi i za cały lud Boży; za katechumenów; za wszystkich wierzących w Chrystusa; za Żydów; za niewierzących w Chrystusa; za wszystkich, którzy nie uznają Boga; za wszystkich rządzących państwami.

Najbardziej uroczystym momentem Liturgii Wielkiego Piątku była adoracja Krzyża - znaku zwycięstwa Chrystusa i naszego zbawienia. Krzyż zasłonięty fioletową tkaniną został uroczyście wniesiony do świątyni. Ks. Jarosław Kęska z wielką czcią odsłaniał Krzyż trzykrotnie intonując wezwanie: "Oto drzewo Krzyża, na którym zawisło Zbawienie świata", wierni odpowiadali: "Pójdźmy z pokłonem", po czym rozpoczęła się adoracja.

Po uczczeniu Krzyża przez kapłanów, Liturgiczną Służbę Ołtarza, osoby życia konsekrowanego oraz wszystkich wiernych, Ciało Pańskie zostało przeniesione z ciemnicy i rozpoczął się obrzęd Komunii Świętej. Liturgia Wielkiego Piątku prowadzi od adoracji Krzyża do zjednoczenia z Chrystusem w Komunii Świętej ukazując w ten sposób, że istnieje ścisły związek pomiędzy ofiarą Chrystusa na Krzyżu a Eucharystią.

Po Komunii Świętej Najświętszy Sakrament w monstrancji okrytej białym przejrzystym welonem - symbolem całunu, w który owinięto ciało zmarłego Chrystusa, przy dźwięku kołatek został przeniesiony do Grobu Pańskiego, gdzie wierni przybywać będą na adorację i trwać będą na modlitwie aż do Mszy św. rezurekcyjnej. W naszej Farze Grób Pański usytuowany jest w tym roku w Kaplicy Kochanowskich.

Zdjęcia




















statystyka
+ Parafia Rzymsko-Katolicka pw. św. Jana Chrzciciela w Radomiu / Fara.Radom.pl